Egipskie życie po życiu w Starożytności

Egipskie życie po życiu w Starożytności

Hades, do którego trafiały dusze po śmierci, jest znanym elementem mitologii starożytnej Grecji. Zmarłym wkładano do ust obola, by miały czym zapłacić przewoźnikowi po Styksie i miały możliwość życia po życiu w rajskich miejscach w Hadesie. Jednak nie tylko w Grecji wierzono w Zycie pozagrobowe, bowiem również w cywilizacji staroegipskiej stanowiło ono nieodłączny element wierzeń każdego Egipcjanina. Wszyscy podczas swojego ziemskiego żywota czcili zarówno Faraona, jako wcielenie najwyższego boga na ziemi, kapłanów, oraz przede wszystkim bogów. Wierzyli jednak również, że śmierć nie jest końcem ich wędrówki po ziemskim padole. Wierząc, że po śmierci czekają na dusze zaświaty, zwłaszcza najbogatsi chowani byli w grobowcach, które przepełnione były darami, rzeczami zmarłego, ubraniami, klejnotami i stanowiły swego rodzaju przejście do kolejnego etapu życia. Zmarły, by móc egzystować w świecie pozagrobowym, musiał być do tego przygotowany. Dlatego ciała poddawane były procesom mumifikacji, usuwano z nich narządy, krew i napełniano je różnymi ziołami. Na bandażach i ścianach grobowca wypisywano pismem hieroglificznych cytaty z Księgi Umarłych, która była magiczną księgą, mającą ułatwić zmarłemu przejście do następnego życia, które miało się toczyć w wyidealizowanej krainie nazywanej Pola Jaru.